Kiedy psychiatra spotyka się z problemem potrzeby zmiany? Mówiąc inaczej- czy Pacjent udaje się do psychiatry, gdy ma potrzebę zmiany?

Nie bezpośrednio. Często potrzeba zmiany nie jest uświadomiona, nazwana, nie jest wprost odczuwana. Natomiast narasta KRYZYS. Stan w którym pojawia się nieznośny dyskomfort obecnej sytuacji. Drobne, codzienne sytuacje spiętrzają się, sprawy, z którymi radziliśmy sobie doskonale stają się coraz bardziej wymagające, dotychczasowe sposoby radzenia sobie staję się coraz mniej skuteczne. Pojawia się frustracja, obniża się próg tolerancji przykrości, odczuwamy coraz bardziej nasze nowe ograniczenia. Pojawia się uczucie bezsilności oraz niska samoocena. Czasem dolegliwości fizyczne, problemy z koncentracją uwagi. Bezsenność.

W tym momencie nasze życie staje się tak trudne i przykre, że zaczynamy wycofywać się z życia towarzyskiego, unikamy innych osób, w naszym odczuciu szczęśliwych i zadowolonych ze swego losu. Przyjaciele, bliscy , rodzina mają teraz szansę zauważyć, ze coś nas nurtuje. Często pierwsza wizyta u psychiatry następuje pod wpływem sugestii kogoś bliskiego, czasem zauważy symptomy lekarz rodzinny, pracodawca lub współpracownicy, zdarza się, że przeczytamy artykuł, obejrzymy program publicystyczny, który nas zainspiruje do wizyty u lekarza specjalisty.

Lekarz zapewne rozpozna depresję, reakcję depresyjną na stres lub inne zaburzenia lękowe. Zapewne zaproponuje leczenie farmakologiczne.

Tutaj następuje ważny moment- nasza głęboka potrzeba zmiany dostała postać objawów i nazwę depresji (lub troszkę inną). Łatwo teraz skupić się na leczeniu wymienionych u lekarza dolegliwości i zapomnieć o tym, co tak naprawdę nas bolało, co jest POD tym wszystkim. Zwłaszcza, kiedy zaczynamy czuć się lepiej i cieszymy się z każdego, coraz lepszego dnia- mamy nadzieję, ze wszystko co złe już minęło.

Warto wtedy zadać sobie pytanie, po co to mnie spotkało? Co mam sobie uświadomić? Co nie działa jak należy w moim funkcjonowaniu? Czego mogę się o sobie nauczyć.

Pozytywna wartość kryzysu to możliwość dokonania przewartościowania swojego życia, spojrzenia na siebie innymi oczami. Warto poprosić o skierowanie do psychologa, psychoterapeuty, poszukać coachingu lub samemu szukać sposobów na dotarcie do swojej świadomości, która w taki właśnie sposób próbowała się z nami skontaktować.

Asystowałam wielu zmianom moich Pacjentów jako psychiatra, podczas wizyt kontrolnych opowiadali, co się dzieje w ich życiu, czego dokonali, co postanowili zmienić a co zaakceptowali. Były to wspaniałe i wzruszające historie, pokazujące moc naszej siły psychicznej- jeśli sami nie zauważymy że jesteśmy na złej ścieżce, to nasza świadomość zrobi wszystko, żeby nas przebudzić do zmiany.

Życzę pozytywnego przezwyciężania wszystkich przełomów życiowych!

Pozdrawiam i do usłyszenia.

Cytaty:

1. (Rozwój ludzki jest naznaczony) „ciągiem konfliktów wewnętrznych i zewnetzrnych, które witalna osobowość przezwycięża, wyłaniając się za każdym razem z kryzysu ze zwiększonym poczuciem wewnętrznej jedności, ze wzrostem władzy sądzenia i wzrostem zdolnosci czynienia dobra, zgodnie z jej własnymi standardami i standardami tych, którzy są dla niej znaczący”

– Erik H. Erikson (1902-1994) – psychoanalityk z USA, twórca teorii kryzysów i rozwoju, osiągnął międzynarodową sławę i jego nazwisko znajduje się w każdym podręczniku psychologii.

2. „Konflikt i kryzys towarzyszą każdemu przyspieszonemu rozwojowi osobowości. Przejawia się on na poziomie psychoneurologicznym jako pewien rodzaj dezintegracji, dzięki któremu można osiągnąć wyższy poziom rozwoju osobowości”

– K. Dąbrowski, (1902- 1980) – psychiatra egzystencjalny z Polski, ogłosił swoja teorię dezintegracji pozytywnej wcześniej od Eriksona, ale niestety nadal pozostaje szerzej nieznany.